niedziela, 5 maja 2013


...Cisza...
...Spokój...
Pragnienie uciszenia rozkołatanego serca spełnione...
Ból ustał...
i ten głos, który mówi:
"nie potrzeba drugiej osoby
sam będziesz szczęśliwszy..."
...lecz nagle...
...niespodziewanie...
te bezkresne oczy,
ten ciepły uśmiech,
czuły dotyk,
kojący głos...
...żyję, czy trafiłem do Raju?
...tak dobrze...
...tak przyjemnie...
chcę tu zostać...
pytanie tylko...
...
...
Czy mogę?!?
03.05.2013

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz